[...] Dziędobry, Dziś będzie wpis z lubianego (mam nadzieję) działu “złomnik kruzuje”, w którym pożyczam od kogoś jakiś stary, okropny, wolny, niebezpieczny, dymiący samochód i zaśmiecam nim przestrzeń miejską oraz zatruwam spalinami małe dzieci i małe kotki, a następnie dzielę się wrażeniami z tej przejażdżki. W związku z tym że jest to już trzeci test samochodu kompaktowego z dieslem wyprodukowanego w pierwszej połowie lat 80., można się pokusić o drobne porównanie. Do tej pory bowiem testowałem już Opla Kadetta D 1.6 D oraz Volvo 340 1.6 D. [...]
↧